Bloom- Czarodziejka Smoczego Ognia...
tak powiedziała Ewka
na 7 urodziny mojej córeczki
Czarny Diabeł z kremem czekoladowym
pierwszy raz zrobiłam żelatynowe skrzydełka.
1 miarka żelatyny, dwie miarki wody i barwniki. Malowane wykałaczką na pergaminie. Po wyschnięciu sztywne ale nie kruche.
Moja Księżniczka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz